Kasztelania i zamek w Krobi stały w różnych miejscach?
Według opracowania dr Wojciecha Mielewczyka właśnie tak było. Nie zafałszowujmy więc historii określeniami typu “wyspa kasztelańska”. Proszę przeczytać:
Utworzona w XIII w. kasztelania w Krobi świadczyła nie tylko o gospodarczym, ale i strategicznym znaczeniu tej miejscowości w monarchii piastowskiej. Miejsce lokalizacji grodu kasztelańskiego nie jest jednak znane. Problem ten nie sposób jednoznacznie rozstrzygnąć wobec braku źródeł pisanych, a także badań archeologicznych. Według niektórych źródeł gród znajdował się na wzniesieniu przy kościele św. Idziego. Wprawdzie nie ma tam żadnych pozostałości po grodzisku, ale właśnie ta koncepcja wydaje się najbardziej właściwa. Kościółek św. Idziego stoi na naturalnym wzniesieniu, a więc w miejscu typowo obronnym, górującym nad przebiegającymi u jego podnóża traktami. Budowniczy świątyni z pewnością postawili ją przy grodzie, ośrodku władzy, a nie poza nim, na otwartej przestrzeni.
Witold Hensel w „Studia i materiały osadnictwa Wielkopolski wczesnohistorycznej” z 1959 r. przyjął jednak koncepcję uznającą wyspę zamkową za grodzisko nieustalonego typu. Swojego twierdzenia nie poparł jednak żadnymi dowodami. Jego pogląd był bezkrytycznie powtarzany w kolejnych publikacjach.
Faktycznie jednak przebudowanie wczesnośredniowiecznego grodu, który miał kształt kolisty lub owalny (jak pozostałości po późniejszej kasztelani w Karcu), na założenie zamkowe o planie prostokątnym, w dodatku na tak podmokłym terenie, z jakim mamy do czynienia w Krobi, byłoby przedsięwzięciem praktycznie niewykonalnym. Do trudności ze zmianą przebiegu fosy doszłaby jeszcze konieczność rozbiórki drewniano-ziemnych wałów. Takich prac nigdzie wówczas nie wykonywano. Niespełniające swych funkcji grodzisko było opuszczane, a nowe umocnienia budowano od podstaw w wybranym miejscu. Istnienia grodu w miejscu późniejszego zamku nie potwierdziły także badania archeologiczne przeprowadzone w latach 1980-1981.